W skrócie: wybierzcie, które studio ma być tym polskim, funkcjonowanie dwóch jest niepotrzebne. Połączcie się i chodźmy tam wszyscy.
Szerzej:
Dawno temu założyłem tam konto, w wiadomym celu. Grałem najpierw długo w jakimś słabiutkim rosyjskim teamie. Wszyscy przestali tam grać, sam chodziłem do walk studiów. Więc polazłem w końcu, żeby przynajmniej coś podglądnąć, zobaczyć jak grają Rosjanie. Byłem w mocnym studio Lolita, ale tam też grała 1/4 składu. Jak dowiedziałem się o istnieniu polskiego słabszego Sex Shopu to przeniosłem się tam. Po pewnym czasie dostałem szefa, reszta przestała grać, była tylko jedna koleżanka i ja. Dostaliśmy zaproszenie od innej Polki grającej w Film Studio Moxxii. Koleżanka poszła, ja za nią, żeby trójka grających Polaków była w jednym miejscu. Potem jedna z Polek zakończyła grę, druga walczy dzielnie. To studio jest mieszanką różnych narodowości: Niemiec, Brazylijka, ktoś ze Stanów, Turczynka, dwójka Polaków, pozostali to Rosjanie lub jakieś podejrzane milczki w pasach Szahida. To multikulti jest o tyle ciekawe, że goście się starają i wygrywamy wszystkie świątynie ze znacznie silniejszymi studiami nie dysponując dodatkową enką ani pełnym składem czy rozwojem. Tylko w konwentach załatwili nas diaxami w końcówce.
Pojawiłaś się Ty, Abulio, trafiłaś do pustego Sex Shopu. Żebyś nie siedziała sama zaprosiłem Cię do FSM, niby chciałaś, więc zrobiłem coś, czego nie robiłem tam wcześniej, kupiłem diaxy, żeby powiększyć poziom studia i zrobić Ci miejsce. Gram na luzie, za resztę diaxów kupuję wspomki, żeby jak najwięcej ugrać w świątyniach, stąd może Twój osąd, że chcę tam szaleć. No chyba, że piszesz o kimś innym. Rozmyśliłaś się, pisząc, że nie masz czasu na grę.
W międzyczasie powstało polskie studio Poligon z aktywnym szefem. Rozmawiałem z nim, proponowałem żeby Polacy się połączyli w jedno. Wszystko jedno czy będzie to Sex Shop czy Poligon. Wtedy mogę dołączyć tam i ja (jeśli chcecie) i być może koleżanka z FSM. Przydam się, bo mam już silną postać, nie widzę tylko jednej lokacji, znam trochę język i kilka osób. Za Sex Shopem przemawia większe rozwinięcie, na które rabotaliśmy przez kilka miesięcy, za Poligonem aktywność. Nikt w Sex Shopie nie diaxował, wszystko ze świątyni. Byłoby po prostu fajnie, gdyby cała banda była w jednym miejscu.
Teraz jest tak: 2 osoby aktywne w kosmopolitycznym FSM, 3 (wcale lub mało grające) w Sex Shopie, 4 w niby-aktywnym Poligonie. Są też ludzie, którzy zaglądają tylko w środy, rozrzucone po różnych studyjkach. Słyszałem, że jest gdzieś Analover, który byłby oczywiście ozdobą każdego teamu, z którym każda świątynia wygrywa się sama a przeciwnicy pierzchają na sam dźwięk nicka. Być może są jeszcze jakieś aktywne postaci, fajnie byłoby gdyby się zgłosiły.
Gra nie jest w Rosji popularna, sam serwer jest nieciekawy, niemal martwy, pierwsze studio, mimo że też niemal nieaktywne, nie jest w stanie zaatakować czwartego ze względu na różnicę sławy. Tylko rywalizacja świątynna między silną Devchatą a słabszym FSM nadaje tam grze jeszcze jakiś sens.
Jak dogadacie się co do jednego wspólnego studia to ja z chęcią dołączę tylko powiedzcie gdzie. Być może Polka grająca w FSM też. Nie chcę zostawiać tej ciekawej międzynarodówki żeby trafić gdzieś, gdzie znów zostaną dwie osoby, bo z pozostałych para zejdzie albo się zaraz o coś pokłócą. Nie chcę też, żeby celem studia było pokazywanie wszem i wobec jacy to Polacy są zajebiści, lepiej nie wzbudzać w ten sposób złych emocji. Rywalizacja, ale z uśmiechem, Ci ludzie są w większości bardzo fajni.
Sama inicjatywa jest oczywiście ciekawa, bo byłoby to miejsce, gdzie mogłyby porozmawiać osoby z różnych polskich studiów i serwerów. Może udałoby się też coś pokazać w świątyni, oceniam, że w niektórych konkurencjach 8 w miarę aktywnych osób ugrałoby tam 3-5 miejsce.