Konwenty - świątynia

Taka mała sugestia (bo w losową losowość losowości niektórych elementów gry trudno już wierzyć)

czerpiąc doświadczenie z poprzednich świątyń konwentowych można przypuszczać, że i obecna będzie obfitować w konwenty dwugodzinne... to chyba lekka przesada... 3 konwenty dziennie po 2h plus enka z tych konwentów, plus codzienna energia (minimum 300)... szybko można policzyć, że trzeba spędzić na grze 12-13 godzin... lubimy grać, lubimy dać z siebie w grze 100% ale ile można?

czy nie można wprowadzić ograniczeń w w/w losowości? jeśli będzie 1 konwent w ciągu doby to niech będzie sobie dłuższy ale przy trzech ... 

w poprzedniej świątyni ani trochę równowagi w tym wszystkim nie było, pierwsze dni to 3 konwenty po 1,5-2h a w ostatnich dniach raptem po jednym i to 0,5h... 

mam nadzieję, że nie jestem osamotniony w tym temacie

Taka mała sugestia (bo w losową losowość losowości niektórych elementów gry trudno już wierzyć)

czerpiąc doświadczenie z poprzednich świątyń konwentowych można przypuszczać, że i obecna będzie obfitować w konwenty dwugodzinne... to chyba lekka przesada... 3 konwenty dziennie po 2h plus enka z tych konwentów, plus codzienna energia (minimum 300)... szybko można policzyć, że trzeba spędzić na grze 12-13 godzin... lubimy grać, lubimy dać z siebie w grze 100% ale ile można?

czy nie można wprowadzić ograniczeń w w/w losowości? jeśli będzie 1 konwent w ciągu doby to niech będzie sobie dłuższy ale przy trzech ... 

 

w poprzedniej świątyni ani trochę równowagi w tym wszystkim nie było, pierwsze dni to 3 konwenty po 1,5-2h a w ostatnich dniach raptem po jednym i to 0,5h... 

mam nadzieję, że nie jestem osamotniony w tym temacie

Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Konwenty nie są obowiązkowe. Ludziska w studiach graja o różnych porach, bo pracują czy mają inne obowiązki. Nie masz ochoty to nie konwentuj.

Mądrość aż kipi z Twojej wypowiedzi... przeczytaj post ze zrozumieniem i dopiero komentuj...

Chodzi mi o równowagę, jakiś balans w tych konwentach... niech sobie będą 3 konwenty dziennie ale krótsze, jak będzie 1 może być dłuższy... świątynia konwentowa jest specyficzna bo obciąża dodatkowo jeśli chodzi o czas poświęcony na grę... w przypadku zbierania czy wykonywania konkretnych zadań robisz je niejako przy okazji wykorzystywania codziennej energii... tutaj musisz ją wykorzystać dodatkowo pomiędzy konwentami a chcąc osiągnąć jakiś wynik poświęcasz dużo dodatkowego czasu na grę... 

to sugestia na przyszłe świątynie... 

Mądrość aż kipi z Twojej wypowiedzi... przeczytaj post ze zrozumieniem i dopiero komentuj...

Chodzi mi o równowagę, jakiś balans w tych konwentach... niech sobie będą 3 konwenty dziennie ale krótsze, jak będzie 1 może być dłuższy... świątynia konwentowa jest specyficzna bo obciąża dodatkowo jeśli chodzi o czas poświęcony na grę... w przypadku zbierania czy wykonywania konkretnych zadań robisz je niejako przy okazji wykorzystywania codziennej energii... tutaj musisz ją wykorzystać dodatkowo pomiędzy konwentami a chcąc osiągnąć jakiś wynik poświęcasz dużo dodatkowego czasu na grę... 

to sugestia na przyszłe świątynie... 

Ale dlaczego mają być krótsze? Bo nie dajesz rady spalać enki i robić misji? Bo boisz się, że ktoś daje radę i Ci odskoczy? Gra nie kręci się wokół Ciebie.

I vice versa...

Niczego się nie obawiam i wyrabiam swoją normę... rzuciłem propozycję ale widzę, że postanowiłaś z tego zrobić prywatną krucjatę... nie zamierzam kopać się z koniem więc na tym zakończę... może ktoś inny również wyrazi swoje zdanie i poprze Twój lub mój punkt widzenia... opinii jest tyle ilu graczy...

I vice versa...

Niczego się nie obawiam i wyrabiam swoją normę... rzuciłem propozycję ale widzę, że postanowiłaś z tego zrobić prywatną krucjatę... nie zamierzam kopać się z koniem więc na tym zakończę... może ktoś inny również wyrazi swoje zdanie i poprze Twój lub mój punkt widzenia... opinii jest tyle ilu graczy...

Jaka prywatna krucjate? Przeciez nie piszę "Janusz - chrzanisz glupoty". Nie mam pojecia kim jestes

Skierowałaś swoją wypowiedź bezpośrednio w moim kierunku... i masz rację, nie znasz mnie więc bez osobistych wycieczek proszę...

i żeby było jasne, mam gdzieś ranking i pozycję innych, nie dręczą mnie koszmary kiedy ktoś "mi odskoczy" jak to ujęłaś...

ten dział to "pomysły i sugestie" a nie "gorzkie żale" - nie uskarżam się na swój los i nie szukam pocieszenia - więc jeśli już komentujesz pomysł rób to konstruktywnie - wyraź swoje za lub przeciw zamiast kierować do autora jakieś domniemania

Użytkownik GibkiBongo edytował ten post 02 grudzień 2017 - 13:59

Skierowałaś swoją wypowiedź bezpośrednio w moim kierunku... i masz rację, nie znasz mnie więc bez osobistych wycieczek proszę...

i żeby było jasne, mam gdzieś ranking i pozycję innych, nie dręczą mnie koszmary kiedy ktoś "mi odskoczy" jak to ujęłaś...

ten dział to "pomysły i sugestie" a nie "gorzkie żale" - nie uskarżam się na swój los i nie szukam pocieszenia - więc jeśli już komentujesz pomysł rób to konstruktywnie - wyraź swoje za lub przeciw zamiast kierować do autora jakieś domniemania

Ewidentnie masz problem ze zrozumieniem tekstu. NIE ROBIE OSOBISTYCH WYCIECZEK, o czym napisałem w poprzednim poście.

Pomysł jest głupi i bez "sęsu".

trudno skomentować coś takiego... "głupi i bez sęsu" - użyłaś najsilniejszych argumentów z zestawu na weekend?

jak widać sama masz problem ze zrozumieniem własnych wypowiedzi - przeczytaj je jeszcze raz, jak trzeba to i trzy razy - może wtedy zauważysz, że kierujesz bezpośrednio w moją stronę jakieś wydumane teorie - o moich obawach...

tak jak napisałem wcześniej - jeśli coś krytykujesz - uzasadnij... w przeciwnym wypadku Twoja retoryka nie wnosi niczego do dyskusji

Uzasadniam:

Skup się

- w tę grę grają osoby, które mogą konwentować albo o 6 rano, albo o 12, albo o 18 albo o 22, bo pracują, płacą rachunki i nie liczą na rodziców, mają na utrzymaniu rodziny

- uważam, że konwentów jest za mało, powinny być prawie cały dzień - co chwilę, wtedy wybieramy co bardziej nam się opłaca

- ewidentnie pokazujesz tu ból "czterech liter", bo każą Ci grać cały dzień - uwierz mi: NIE MUSISZ

EOT

wystarczyło napisać to na początku i powstrzymać się od ostatniego zdania

a tak niesmak pozostał...

Jak dla mnie wszystko jest w porządku To jest rywalizacja, dlatego też i musi być utrudnienie, czyli nie każdy ma czas, dokonujesz wyboru, świątynia/misje, a jeśli masz czas to robisz to i to. Nie ma co nawet próbować dogadzać każdemu