111 odpowiedzi w tym temacie

[Abulia]

tymczasem w Polsce

- Hello Mr. President, it's prank.
- Hello Mr. Prank.

[littlefinger]

Mój syn - rzekł Pan w rozmowie

Nie będzie prosty człowiek.

Bo co? spytano taty

Bo nic, bo jest garbaty

[littlefinger]

Rzekł ojciec do Franusia,

Bierz zawsze wzór z tatusia.

Więc Franuś od tej daty

Podrabia podpis taty

[littlefinger]

Pytałem się dziś panien i dziewczątek,

Gdzie się u faceta znajduje początek ?

Ale żadna nie wie - więc pytam dlaczego ?

Skoro wszystkie wiedzą gdzie jest koniec jego.

[littlefinger]

Mówił że jest wspaniały,

Lecz miał feler mały.

[littlefinger]

Cnotliwa była w każdym calu,

Nawet podczas analu.

[littlefinger]

Uwierzyłem w cuda

Gdy rozchyliła uda

 

 

Codziennie po niej płacze,

Zwłaszcza gdy się łajdacze.

 

 

Urodą nie grzeszyła,

Aż diabła przeraziła.

[littlefinger]

Zanim trafił w sprawy sedno,

Jej już było wszystko jedno.

[littlefinger]

Wypaliło mu źrenice,

Gdy jej zajrzał pod spódnice.

 

Prawie doznała amoku,

Gdy ujrzała co ma w kroku.

[littlefinger]

To wcale nie jest rozpusta,

myślała biorąc go w usta.

[littlefinger]

Kiedy była toples to wolała les,

Gdy miała rajstopy to wolała chłopy.

[littlefinger]

Wysłał żonie swe nudesy,

Bo pomylił adresy.

[littlefinger]

Zamiast kawy na śniadanie

zrób poranne obciąganie.

Zamiast nasennej tabletki

spróbuj wieczornej minetki.

[littlefinger]

Na widok jej szparki

Stawały nawet zegarki

[littlefinger]

W afrykańskiej kuchni, podobno za friko,

można zamówić "babę na dziko"

[littlefinger]

Chińczyk z Szanghaju poleca wynajem,

faceta na ostro z dodatkowym jajem

[littlefinger]

Siedziała Róża w barze "Pod różą"

i napar z róży piła przed podróżą.

[littlefinger]

W sex-shopie ogłoszenie zawisło na ścianie,

WIELKA OBNIŻKA CEN NA GUMOWE PANIE.

Takiej pani nigdy nie rozboli głowa,

Zawsze jest rozwarta, na wszystko gotowa,

Słowa skargi nie powie, nie trzeba jej słuchać,

Wystarczy wyjąć z szafy i dmuchać, i dmuchać.

[littlefinger]

Dwaj panowie razem żyli,

I zadowoleni byli.

Rzecz nie widziana pod słońcem,

Lecz wiązali koniec z końcem.

[littlefinger]

Szla teściowa po łące

Pokąsały ją żmije

Żmije pozdychały

A teściowa żyje