23 odpowiedzi w tym temacie

[monix]

No kto jak kto ale Ty raczej na wyniki w świątyni nie musisz narzekać... choćby się waliło i paliło to No1 musi być... 

Limit kasy jest znany od lat więc nie wiem skąd to nagłe oburzenie...

Przyjdzie pora na wydanie oszczędności...

A do pozostałych osób, które wciąż narzekają na "świątynie dla zarobku" - po raz setny powtórzę: to jest produkt, który ma przynosić korzyści - to czy klient kupi to już tylko decyzja klienta!

Popyt kreuje podaż - proste!

pozdrawiam

GB

Proszę, któż to sobie pozwala na wyskoki tak mało profesjonalne, jak nie Gibki i będzie mi wypominał, że No1 musi być - zob. aktualny ranking, mój drogi, przodujesz Takie teksty są - moim zdaniem - nie na miejscu i nie dotyczą tematu, więc pomińmy to.

Do rzeczy, oburzenie nie jest spowodowane limitem kasy, a nieogłaszaniem konkretnej świątyni, co prowadzi do zmniejszenia szans niektórych graczy. Okej, być może aktualnie jestem jedyna, która dostaje po tyłku przez to, że nie ma tej świątyni - ale niedługo mogą się pojawić też inni. Dla tych, którzy osiągną taki limit, świątynia praktycznie traci sens, bo nie jest już rywalizacją, skoro dotarli do etapu, na którym nie można zmienić tego, ile pkt. zdobędą (a limit jest właśnie taką granicą zdobycia możliwych pkt.). Ja jestem właśnie na tym etapie - liczba punktów, które zdobędę jest dla mnie zamknięta, a co gorsza, zmniejsza się, bo za każdym razem, gdy muszę wydać kasę na punkty, żeby nie tracić zarabianych banknotów, moje umki drożeją, więc za każdym razem, gdy osiągam limit, mogę ich kupić coraz mniej. Taką sytuację uważam po prostu za niesprawiedliwą i stąd mój wpis na forum - pierwszy i mający raczej zwrócić uwagę na problem. Mam nadzieję, że się nie przeliczyłam i że zamiast personalnych wycieczek ktoś, kto ma dostęp do "najwyższych (lub choćby wyższych) władz" w tej grze zasygnalizuje i zgłosi ów problem tam, gdzie trzeba i tyle. Basta.

[Cherubinek]

Twój problem został już zgłoszony, jak piszesz "wyżej" i mam nadzieję, że znajdą na to rozwiązanie. Z technicznego punktu widzenia, niestety, nie liczyłabym na zwiększenie limitu uzbieranych banknotów, ale może zlitują się i dadzą Świątynię z kupowaniem punktów. Pamiętajcie jednak, że od nas Moderatorów w żaden sposób nie jest to zależne. My, jedynie, możemy puścić informację "wyżej", a oni "wyżej"..... i "wyżej"

[KocurekKocicy]

.... Zawsze przy konwentach znajdą się napaleńcy co za diamenty robią czy to z topowego studia które ciągle wygrywa świątynie czy z kilku osobowego gdzie jedna osoba jest aktywna. I to się już chyba nie zmieni ale nikt nikogo nie zmusza. Dopóki nie zmieni się podejście samych graczy to w grze się też nic nie zmieni.

 

Generalnie zgadzam się ale pamiętajcie,że BBE istnieje w kilku jak nie w kilkunastu krajach i wszędzie są te same świątynie. Zmiana naszego podejścia tak na prawdę nie zmieni niczego, bo nasze dutki wydane na diaxy to raczej klepaki dla Playaty. Nawet nie zauważą, że my tu próbujemy jakąś demonstrację zorganizować. Myślę, że Pl to mało znaczący dla nich rynek.

 

A co do technicznego rozwiązania problemu limitu kasy to jest on raczej banalny. Każdy, kto choć trochę liznął temat programowania wie, że zmiana typu zmiennej przechowującej w programie kwotę zarobionej kasy to dosłownie chwilka.

[GibkiBongo]

Proszę, któż to sobie pozwala na wyskoki tak mało profesjonalne, jak nie Gibki i będzie mi wypominał, że No1 musi być - zob. aktualny ranking, mój drogi, przodujesz Takie teksty są - moim zdaniem - nie na miejscu i nie dotyczą tematu, więc pomińmy to.

Faktycznie, mało to profesjonalne, przyznaję się i przepraszam...

(gdzie mi tam do przodowania? ledwie nadążam za pierwszą trójką )